„Nie traktujcie tych dwóch tygodni jako dodatkowych ferii, wykorzystajcie ten czas na pogłębienie wiedzy w tych dziedzinach, które was interesują” – mówi minister Edukacji. Każde dziecko ma więc teraz możliwość przekonać czym jest edukacja domowa. Kto wie, może wielu osobom spodoba się takie rozwiązanie i zdecyduje się na spełnianie obowiązku szkolnego poza szkołą?
W czasie deszczu dzieci się nudzą
Jak wynika z moich obserwacji i doświadczenia dzieci nudzą się nie tylko w czasie deszczu. Nudzą się nawet w czasie lekcji, o czym wspomina całkiem sporo uczniów. Jak będzie w ciągu najbliższych dwóch tygodni?
Większość uczniów ucieszył fakt, że szkoły będą zamknięte na co najmniej dwa tygodnie. Liczą oczywiście, że termin ten się wydłuży. Wspominają zeszłoroczny strajk i już cieszą się na myśl o tym, że nie będą musieli wstawać rano, uczyć się i odrabiać lekcji.
Ze wstawaniem muszę przyznać im rację. To przecież dobrze i zdrowo móc się wyspać. Ale potem warto dobrze spędzić resztę dnia. Jakie więc macie plany na okres kwarantanny?
Szkoły zamknięte. Kwarantanna. Co robić?
Przez co najmniej dwa tygodnie dzieci nie będą chodziły do szkoły. Wiele osób zastanawia się, jak zorganizować dziecku czas. O wyjeździe do dziadków nie ma mowy, bo przecież nie można ich narażać. Rodzicom dzieci do ósmego roku życia objętym ubezpieczeniem chorobowym przysługuje zasiłek, dlatego mogą zostać z nimi w domu i spędzać ten czas wspólnie. Starsze dzieci często zostają w domu same organizując sobie czas po swojemu.
Aby spożytkować ten czas warto zastanowić się nad tym, jak spędzić połowę miesiąca, by wolne od szkoły przyniosło dziecku korzyści w jego samorozwoju.
Edukacja domowa dla każdego
Dla wielu dzieci w Polsce, bo aż dla około 11,5 tysięcy uczniów zamknięcie szkół nie ma znaczenia, bo dzieci te do szkoły nie chodzą. Spełniają obowiązek szkolny poza szkołą, czyli edukują się domowo. W zaistniałej sytuacji edukacją domową objęte są wszystkie dzieci, choć te systemowe obecny stan rzeczy traktują jako przerwę od szkoły. Dzisiaj usłyszałam też określenie, że mają „koronaferie”.
Tymczasem minister edukacji apeluje do uczniów, aby okres najbliższych dwóch tygodni spożytkowali na naukę. To bowiem dobry czas na nadgonienie zaległości i poszerzenie swojej wiedzy. Obserwując media społecznościowe widzę, że wielu nauczycieli, dla nich brawo, prowadzi lekcje online.
Dla nas zamknięcie szkół nie zmienia nic. Nadal prowadzimy swoje zajęcia i przygotowujemy się do egzaminów, które przecież i tak się odbędą.
Jak zorganizować dziecku czas w domu?
W związku z koronawirusem 11 marca 2020 roku zapadła decyzja o zamknięciu szkół. Ten czas powinien być okresem kwarantanny, która zapobiec ma szerokiemu rozprzestrzenianiu się wirusa.
Każdy z nas dysponuje dziś komputerem i innymi urządzeniami z dostępem do internetu. To ogromne udogodnienie, które umożliwia nam kreatywne spędzenie tego trudnego czasu.
Poświęcić można go na nadrobienie zaległości i utrwalenie zdobytej wiedzy. Szczególnie cenne są to chwile dla tegorocznych ósmoklasistów, którzy zyskali więcej czasu na przygotowanie się do kwietniowych egzaminów. Warto wykorzystać ten czas na przeczytanie zaległych lektur oraz samorozwój, a więc skupienie się na tym, co nas interesuje.
A że nauka i szkolne podręczniki kojarzą się dzieciom źle, w czasie wolnym od szkoły warto dać im szanse na skorzystanie z edukacyjnych aplikacji internetowych.
Osobiście jestem fanką Gdańskiego Wydawnictwa Oświatowego, z którym spotkałam się jeszcze w czasach studenckich. Bardzo ucieszył mnie więc fakt, że szkoła, w której rozpoczęłam pracę, pracowała na podręcznikach tego właśnie wydawnictwa.
GWO dopasowuje się do potrzeb rynku, dlatego rozszerzyło swoją ofertę o aplikacje internetowe, z których może korzystać każde dziecko. To doskonała alternatywa dla tych, którzy lubią wykorzystywać nowe technologie. Co ważne, dostęp do platformy można wykupić na miesiąc, pół roku i cały rok. Obecnie objęte 20% promocją.
Jeśli więc chcesz, by Twoje dziecko w najbliższym czasie nie nudziło się i utrwaliło zdobytą wiedzę z wykorzystaniem komputera, telefonu czy tableta, możesz wykupić mu dostęp do platformy edukacyjnej:
Matlandia, dzięki której utrwali materiał z matematyki,
Władcy Słów, która da mu szansę na przećwiczenie ortografii, gramatyki, czytania ze zrozumieniem,
Histlandia dla fanów historii.
Kino w domu
Kina zostały zamknięte. Można je jednak urządzać w domu. Wystarczy komputer i dostęp do internetu. Jeśli macie rzutnik -to rewelacja! Wieczorne piątki w edUFFce to Happy Friday. To czas, który przeznaczamy na kreatywne zajęcia: programowanie, grę na automacie, origami, drukowanie z użyciem długopisów 3D.
Więcej o Happy Friday przeczytać można w artykule: http://eduffka.pl/happy-friday-w-eduffce/
Happy Friday to również czas, kiedy oglądamy film. Nie jest on oczywiście przypadkowy. Po jego projekcji wracamy do poruszonej w nim tematyki, rozmawiamy o postawach bohaterów, problemach, z którymi się spotkali, sytuacjach, które miały w filmie miejsce.
W czasie kwarantanny warto więc przygotować listę tytułów filmów, które warto, by dziecko oglądnęło. Mogą to być ekranizacje filmowe przeczytanych wcześniej lektur czy filmy przeznaczone dla grupy wiekowej, w której znajduje się dziecko.
Netflix proponuje wiele ciekawych filmów dokumentalnych, które są warte obejrzenia. To świetna propozycja na poszerzenie swoich zainteresowań i samorozwój. Usiądź więc, zapoznaj się z dostępną ofertą a następnie stwórz listę filmów, które warto, aby Twoje dziecko obejrzało.
Propozycja edUFFki
Każdemu dziecku spodoba się na pewno film pt. „Ratunku, zmniejszyłem nauczycielkę”. W filmie poruszony zostaje problem adaptacji w nowej szkole, przedstawione są też losy nauczycielki, która została zmniejszona przez nowego ucznia.
Dni wolne od szkoły powinny być okresem wypoczynku i regeneracji organizmu. Zadbać należy jednak o to, by dziecko wykorzystało ten czas na rozwój siebie. Potraktujmy więc najbliższe tygodnie jako czas na samorozwój, utrwalenie wiedzy i nadrobienie zaległości.